Asset Publisher
UWOLNIĆ ORŁA
I choć orłem nie jest, to właśnie takie hasło przyświecało naszym kolegom, którzy w połowie stycznia 2019 roku przywrócili do życia w naturze poszkodowanego ptaka. Mowa oczywiście o bieliku, największym spośród występujących w naszym kraju ptaków drapieżnych.
Zima to trudny okres dla wszystkich zwierząt. To czas, w którym las zapada w zimowy stan czuwania. Podstawowym celem jego mieszkańców jest znalezienie pożywienia, które zapewni przetrwanie. Ta kilkumiesięczna batalia o byt nie dla wszystkich może zakończyć się zwycięsko. I choć wydawałoby się, że znalezienie pokarmu zagwarantuje przetrwanie, niestety nie zawsze tak jest. Przykładem na to może stać się historia, która spotkała znalezionego w leśnictwie Międzyborze bielika.
Z końcem ubiegłego roku ptak został znaleziony na polu, niedaleko miejscowości Borzęciczki. Bielika dostrzegł tamtejszy rolnik, który zaniepokojony osłabionym, niemogącym latać ptakiem, szybko poinformował o swoim znalezisku leśniczego – Pana Krzysztofa Serka.
Po przybyciu na miejsce, leśniczy skontaktował się z przedstawicielem Komitetu Ochrony Orłów, który podjął decyzję o dalszych działaniach.
Chcąc ratować osłabionego ptaka konieczne było przewiezienie go do Stacji Badawczej w Czempiniu, gdzie pod okiem specjalistów przeszedł kilkutygodniową rehabilitację.
Na szczęście wszystko dobrze się skończyło. Ptak odzyskał pełną sprawność, dzięki czemu mógł wrócić do swojego naturalnego środowiska. W połowie stycznia leśnicy wypuścili bielika w miejscu, w którym kilka tygodni wcześniej został znaleziony.
Ptak został również zaobrączkowany i włączony do ewidencji Komitetu Ochrony Orłów.
Teraz pozostaje tylko trzymać kciuki za dalsze losy naszego bielika! Miejmy nadzieję, że sytuacje takie jak ta będą zdarzały się jak najrzadziej.